„Uciec z miasta ? uciec jak najbliżej” – to tytuł mini wykładu akademickiego wygłoszonego przez prof. dr. hab. Tomasza Kaczmarka (IGSEiGP UAM) podczas czwartej edycji Młodzieżowej Konferencji Ekofilozoficznej organizowanej przez Wydział Nauk Politycznych i Dziennikarstwa UAM we współpracy z Wydziałem Biologii i Wydziałem Fizyki UAM oraz ZPKWW.
W trakcie tegorocznej edycji młodzi ludzie ? studenci i uczniowie, nawiązując do myśli inaugurującego wykładu prof. T. Kaczmarka, starali się odpowiedzieć na pytanie: czy ruralizm będący reemigracją na tereny wiejskie i suburbizacja jako ruch w kierunku przedmieść są zjawiskami naturalnymi, podyktowanymi nostalgią czy raczej wynikają z mody lub ekonomii. Z prezentowanych treści mieliśmy możliwość dowiedzieć się jak inną jest Gmina Wilczyn, gmina wiejska oferująca takie atrakcje i możliwości, które zupełnie nie są kojarzone z tradycyjnie rozumianą wsią. Uczestnicy pytali więc czy mamy do czynienia z ?Wsią utraconą?, o której na gruncie rozwoju cywilizacyjnego i postępujących procesów globalizacji mówił już w latach 70. filozof Leszek Kołakowski. Pojawiły się też pytania: czym są zjawiska naśladownictwa przyrody, elementy estetyki mimetycznej takie jak np. tramwaje pomalowane na ukwiecone wzory, roślinne kwietniki odwzorowujące różne zwierzęta, wielkie połacie ścian domów z graffiti przyciągającym wzrok mieszczucha widokami leśnych ostępów itd. Pytano czy w tym wszystkim zawarte są ludzkie naturalistyczne pragnienia. Jeśli tak to są to pragnienia, które można realizować również w mieście, jak przekonywali referenci Patrycja Talarska i Paweł Woliński (studenci Wydziału Biologii UAM) w swoim referacie zatytułowanym ?Cytadela ? przyrodniczo-kulturalna ostoja Poznania?.
Podczas obrad konferencyjnych nie zabrakło też tematyki futurystycznej. Młodzi ekolodzy snuli wizje miast przyszłości ? ekomiast.
Refleksji ekologicznej towarzyszyła, jak co roku, refleksja ekofilozoficzna, w ramach której stawiano pytania: o naturę człowieka, jego pragnienie poszukiwania miejsca na Ziemi, przyczyny i uzasadnienia istniejącej pychy i arogancji gatunkowej. Całość zagadnienia próbował objęć i podsumować ? w referacie nawiązującym do myśli Alberta Schweitzera ?Jestem życiem, które pragnie żyć, pośród życia, które pragnie żyć” ? Konrad Glejt (student WNPiD UAM).
Organizowana Młodzieżowa Konferencja Ekofilozoficzna to także okazja do wyzwolenia pewnych zdolności i emocji estetycznych. W tym roku realizowanych poprzez wystawę plakatu proekologicznego, nawiązującą do tytułu konferencji ?Porzuć miasto i chodź!?? oraz mini wystawę ubioru z materiałów recyklingowych.
Nie zabrakło też trochę humoru, o który zadbali studenci WNPiD przygotowując kabaret ?Żarty z recyklingu?.
Hołdując mottu tegorocznej konferencji: ?Jest to bowiem sekret przyrody i polityki, że bezpiecznie jest zmieniać nieraz wiele mniejszych rzeczy niż jedną wielką? (F. Bacon), organizatorki konferencji Renata Naskręcka ( WNPiD UAM) i Renata Dudziak ( WB UAM) zadbały, by uczestnicy upiększyli swoje rodzime środowisko sadząc zabrane ze sobą rośliny wyhodowane specjalnie na tę okazję przez Ogród Botaniczny UAM, które to rośliny wcześniej stanowiły zieloną dekorację konferencji. Młodzi ludzie obdarowani zostali również kolorowymi plecakami, a także wspaniałymi albumami i książkami, które związane z tematyką przyrodniczą, mogą być niezwykle cenne, gdy ulegną hasłu ?Porzuć miasto i chodź!? i wyruszą na wędrówkę.
Renata Naskręcka, organizatorka konferencji
——————
Już po raz kolejny mogliśmy wysłuchać referatów ze świeżym podejściem do tematów ekologicznych i ekofilozoficznych. Jak co roku, tak i w tym, uczestnicy konferencji przygotowali interesujące wystąpienia. Całość dopełniła wystawa konkursowych plakatów o tematyce ekofilozoficznej. Wyraźnie zauważalny jest rozwój konferencji oraz udoskonalanie formuły wydarzenia. Dzięki temu z roku na rok przyglądamy się coraz atrakcyjniejszym spotkaniom młodzieży szkolnej i tej studiującej. Jeśli w tym roku było tak świetnie to jak będzie w przyszłym?
Karol Wiśniewski
student WNPiD UAM, moderator konferencji
——————-
Egoistyczna wizja świata sprowadza wartość życia do analizowania go w kategoriach ważne ? nieważne. Człowiek z natury ma tendencję do bycia egoistą, a w szczególności w obliczu zagrożenia staje się nieobliczalny i gotowy poświęcić wszystko by przetrwać. Indywidualizm przyćmił wizję ideę wspólnoty a ludzie zaczęli określać siebie jako panów życia i śmierci. Z pomocą przychodzi Albert Scheizter, który mówi: ?Jestem życiem, które pragnie żyć, pośród życia, które pragnie żyć?; stawia on zdanie, które kryje ogromną mądrość i przede wszystkim przesłanie. Autor chce zasygnalizować, że każde z żyjących na ziemi stworzeń, czy to zwierząt czy roślin chce żyć. Co więcej, organizmy żywe rozpaczliwie wołają o pomoc milcząc.
Wielokrotnie używa się powiedzenia ?prawo dżungli? w odniesieniu do naturalnych walk w przyrodzie. Jest to uzasadnione stwierdzenie w stosunku świecie zwierząt, gdzie silniejszy zjada słabszego, natomiast czy jest adekwatne w świecie ludzi? Czy człowiek jako isto-ta rozumna powinien rozstrzygać o jakimkolwiek życiu dokonując aborcji, eutanazji lub uboju zwierząt? Wszystkie istoty żywe wołają słowami przywołanego już Scheiztera: ?Jestem życiem, które pragnie żyć, pośród życia, które pragnie żyć?. Dlatego spory o wagę i cenę życia są nie-zwykle trudne, chodź wydają się czasami oczywiste. Aktualnie to homo sapiens rozdaje karty i ustala prawo występujące w dżungli zwanej Ziemią.
W XXI wieku, wieku rozbudowy miast istotną kwestią jest przekształcanie terenów zalesionych, rolniczych w działki budowalne lub przeznaczanie tych obszarów pod budowę za-kładu przemysłowego. W tym wszystkim istotną rolę powinna odegrać współpraca z przyrodą i jej jak najmniejsza degradacja, stąd tak usilne nawoływanie o politykę zrównoważonego rozwoju, a więc optymalny rozwój człowieka przy znikomej eksploatacji środowiska naturalnego. Z jednej strony człowieku potrzebuje węgla do zapewnienia sobie ciepła i w efekcie do przeżycia zimy, a z drugiej zatruwa zwierzęta, lasy i samego siebie. To samo tyczyć się może żywności GMO (Genetically Modified Organisms) i roli jaką może odegrać na świecie; powstaje dylemat, czy karmić ludzi skażoną żywnością, czy może skazać ich na śmierć głodową; oni też pragną żyć.
Spróbuj sobie odpowiedzieć na pytanie czy ?jesteś życiem, które pragnie żyć, pośród życia, które pragnie żyć?? Co byłbyś w stanie poświęcić, aby przetrwać kolejny dzień? Jaki jest bilans zysków i strat? Weryfikując na ile słowa XIX-wiecznego filozofa, Alberta Schweiztera są aktualne dziś można jednoznacznie stwierdzić, że wpisują się w problemy współczesnego człowieka oraz otaczającego go środowiska. Chciejmy być świadomi odpowiedzialności jaką podejmujemy za własne inne życie i bądźmy mądrzy ekologicznie.
Konrad Glejt
student WNPiD UAM
—————-
18 czerwca 2014 roku wraz z Zuzanną Krasnopolską wzięłam udział w Konferencji Ekofilozoficznej. Inicjatywa ta pozwoliła nam poznać poglądy młodych ludzi oraz świadomość społeczną dotyczącą ekologii i innowacyjnych rozwiązań przyszłości. W wielu pracach ? także naszej ? wykorzystane zostały ankiety przeprowadzone w gronie znajomych oraz uczniów szkół prelegentów. Wyniki dowodzą, że dzisiejsze społeczeństwo skupione jest głownie w miastach ? ok. 80% ankietowanych mieszka w mieście. Wywnioskować z tego można, iż tak duża społeczność musi produkować ogromne ilości odpadów, których nie jest w stanie zutylizować.
Jako przedstawiciele młodzieży chcieliśmy odnieść się do tegorocznego hasła konferencji ?Porzuć miasto i chodź ?!?Każdy z nas zaprezentował inne stanowisko, przedstawiając swoje racje i poglądy. Nasza praca miała na celu zmianę postrzegania miasta oraz pokazanie alternatywnych rozwiązań jakie można zastosować w przestrzeni zurbanizowanej. Naszym zdaniem miast nie należy porzucać ? należy je zmieniać. Ludzie starają się za wszelką cenę wyrwać z miejskich murów, w których niczym dżuma szerzą się cywilizacyjne pułapki na pozór ułatwiające nam życie, jednak w dłuższym okresie czasu ograniczające naszą wolność lub niszczące nieodwracalnie otaczającą nas przyrodę. Zamiast uciekać powinniśmy spojrzeć na realne możliwości jakie kryją się w futurystycznych wizjach i już dziś wprowadzać ekologiczne rozwiązania do naszych miast. Długoterminowe korzyści będą przynosiły nam zielone technologie, które są opłacalne zarówno z punktu widzenia ekologii jak i ekonomii. Ekonomiczne uwarunkowania będą miały przełożenie w polityce, która jest dźwignią rozwoju i poprzez media szerzyć się będzie model życia dla natury i dzięki naturze. Dzięki budowaniu samowystarczalnych miast eksploatacja surowców naturalnych spadnie niemal do zera. Energia będzie w stu procentach czysta, a co za tym idzie niewyczerpywalna. Po stworzeniu nowych osiedli wraz z przestrzenią biurową i wertykalnymi farmami będziemy mogli prowadzić życie na dotychczasowym poziomie, lecz w czystszej przestrzeni, przyjaznej i komfortowej. Znikną zagrożenia zdrowotne związane z elektrowniami, pyłami czy emisją dwutlenku węgla. Wyeliminowane z czasem zostaną także samochody, na rzecz szybkiego i wygodnego transportu publicznego. Wszędzie będzie blisko, a dzielnice będą budowane w przemyślany sposób ? nie jak dziś chaotyczne.
W wielu miastach świata wykorzystuje się ekologiczne rozwiązania tak jak, np. Londyńskie chodniki które produkują elektryczność czy powstające ekomiasto Masdar City. Z kolei w San Francisco rozwinęła się technika wykorzystywania energii słonecznej. Dzięki temu ten sposób pozyskiwania energii ma coraz większe zastosowanie. W mieście powstają również ?zielone budynki?. Jednym z nich jest Kalifornijska Akademia Nauk. W Polsce popularne są domy pasywne i energooszczędne. Często spotykane są także znaki drogowe zasilane energią słoneczną.
Konferencja dała nam możliwość poznania wielu dróg rozumowania, które jednak nie pozwoliły nam na udzielenie jednoznacznej odpowiedzi. Referaty pozwoliły nam zapoznać się z innymi poglądami niż nasze własne i dowiedzieć się interesujących rzeczy na temat bliskich nam terenów. Mogliśmy też dowiedzieć się więcej o migracjach ludności w poznaniu i okolicach oraz poznać tendencję mieszkańców naszego miasta. Może stanie się ono jednym z wielu zielonych miast?
Zuzanna Bera
I LO Poznań
———————–
W młodzieżowych konferencjach ekofilozoficznych uczestniczę od początku, gdy odbywały się jeszcze w Kolegium Europejskim w Gnieźnie. Mogę zatem pokusić się o dokonanie oceny tej czteroletniej już i niezwykle cennej inicjatywy. Wspólnym mianownikiem dotychczasowych edycji jest perfekcyjna organizacja oraz niezwykle przyjemna atmosfera, której nie burzy, a nawet wzmacnia, element rywalizacji pomiędzy autorami wystąpień. Zauważam również rosnący poziom przygotowanych wystąpień. O ile w pierwszych edycjach dominowały odczytane referaty, o tyle w tym roku każdy z dziewięciorga autorów przygotował bardzo interesującą prezentację komentowaną żywym słowem. Tak więc tegoroczni uczestnicy bardzo wysoko zawiesili poprzeczkę dla swych następców, bo, że młodzieżowe konferencje ekofilozoficzne będą kontynuowane, mimo licznych przeszkód jakie muszą pokonywać organizatorzy, jestem przekonany.
Marian Mikołajczak
wicedyrektor Zespołu Szkół w Strzelnie