Fiskus podsumował akcję odpisów 1 proc. podatku na rzecz organizacji pożytku publicznego (OPP). Mistrzem w pozyskiwaniu odpisów okazał się łódzki Ośrodek Działań Ekologicznych „Źródła”. Od podatników dostali 1,8 mln zł, wydając na reklamę… 3,6 tys. zł.
Co sprawiło, że słabo znane stowarzyszenia osiągnęło taki finansowy sukces? – My (…) nie lansujemy się na siłę, ale w środowisku jesteśmy znani. Mamy ośrodki w Łodzi, Warszawie, Poznaniu i Krakowie – mówił Krzysztof Wychowałek, dyrektor "Źródeł".
Tajemnica sukcesu tkwi jednak w skutecznym marketingu. "Źródła" w 2007 r. z odpisów 1 proc. otrzymały tylko 3 tys. zł. W tym roku stowarzyszenie wykupiło pierwsze miejsce wśród organizacji pożytku publicznego w bezpłatnym programie do wypełniania formularzy PIT, a kolportowanego przez internetowy portal prawniczy.
Każdy, kto wypełniał za jego pomocą zeznanie, a nie wiedział, komu przekazać pieniądze, po kliknięciu otrzymywał listę OPP z łódzkim stowarzyszeniem jako pierwszym na liście. W kwietniu, kiedy rozlicza się najwięcej Polaków, witryna "Źródeł" odnotowała 160 tys. wejść. 3,6 tys. zł, które na reklamę wyłożyli członkowie to inwestycja, o jakiej mogą marzyć najwięksi giełdowi gracze. W porównaniu z 2006 r. kwota przekazana "Źródłom" przez podatników wzrosła o 60 tys. proc. To rekord w Polsce.
Na co tę fortunę chcą wydać "Źródła"? Zebrane w ten sposób pieniądze będą oczywiście przeznaczone na działania edukacyjne – już od września w Łodzi zostanie uruchomiony ośrodek edukacji ekologicznej. "Źródła" są rekordzistą jeśli chodzi o wzrost pozyskanych funduszy w stosunku do lat poprzednich. Natomiast najwięcej pieniędzy podatnicy przekazali fundacji Anny Dymnej "Mimo Wszystko" – zebrała ona do tej pory 11 milionów złotych.
Strona Ośrodka Działań Ekologicznych „Źródła”
Źródło: Dziennik Łódzki
