Rudzkie Towarzystwo Przyjaciół Drzew Organizacja Pożytku Publicznego inicjuje ogólnopolską, obywatelską akcję ekologiczno-edukacyjną pod nazwą „Stop mordowaniu drzew”!

Jest przedwiośnie, niebawem w całej Polsce rozpocznie się intensywne wycinanie i przycinanie drzew, prowadzone pod pozorem troski o zieleń miejską i jej pielęgnowanie. Nosi ono rozmaite, eufemistyczne określenia: przycinka, cięcia sanitarne, cięcia chirurgiczne oraz najmodniejsze: koronowanie.

W istocie rzeczy to typowo polskie, skrajne i nieodpowiedzialne barbarzyństwo ekologiczne, oszpecające i osłabiające drzewa, w rezultacie, w krótszym lub dłuższym czasie prowadzące do ich śmierci. Prowadzone są wbrew wszelkim zasadom sztuki ogrodniczej i bez najmniejszej estetyki. Płaszczyzny cięcia nie są konserwowane, powodując wyciekanie soków i zakażanie organizmów drzew patogenami. Ponadto drzewo przycięte zbyt radykalnie, pozbawione większości gałęzi czy też konarów, często nie odtwarza korony lub po częściowym odtworzeniu obumiera.

W ten sposób giną całe zespoły zieleni miejskiej i całe aleje przydrożne.  Sprawcy, osoby prywatne, firmy, a nawet instytucje traktują ten proceder, jako źródło pozyskiwania drewna kominkowego. Działają w przekonaniu o całkowitej bezkarności.

Rudzkie Towarzystwo Przyjaciół Drzew wzywa wszystkich ludzi dobrej woli, organizacje społeczne, nie tylko o charakterze ekologicznym, ale te, którym bliska jest idea społeczeństwa obywatelskiego: wydajmy walkę tym nieodpowiedzianym działaniom.

STOP MORDOWANIU DRZEW!

Polskie prawo dopuszcza w odniesieniu do drzew na działania, polegające w uzasadnionych przypadkach na usunięciu uschniętych gałęzi, obniżenia środka ciężkości, ograniczenia rozmiarów, zapobiegania odłamywaniu się konarów. W lipcu 2010 roku znowelizowano ustawę o ochronie przyrody. Wprowadzono do niej zmiany dotyczące pielęgnacji drzew, doprecyzowano sprawę przycinania koron drzew.

Dodany art. 82 ust. 1a ściśle określa, jakie zabiegi można wykonywać w obrębie korony drzewa na terenach zieleni lub zadrzewień. Obejmują one wyłącznie: usuwanie gałęzi obumarłych, nadłamanych lub wchodzących w kolizję z obiektami budowlanymi lub urządzeniami technicznymi; kształtowanie korony drzewa, którego wiek nie przekracza 10 lat oraz utrzymywanie formowanego kształtu korony drzewa.

Zgodnie z ustawą niedopuszczalna jest więc drastyczna redukcja koron drzew. Praktyką powszechną jest natomiast drastyczna ingerencja, prowadząca w prostej konsekwencji do całkowitego zniszczenia koron drzew i śmierci drzewa. Jest to rażący błąd w sztuce ogrodniczej.

W związku z powyższym przycięcie drzewa w zakresie wykraczającym poza wyżej wymieniony traktowane jest jako jego zniszczenie. Działanie takie daje podstawę do wszczęcia postępowania administracyjnego o wymierzenie administracyjnej kary pieniężnej za zniszczenie drzewa, spowodowane niewłaściwym wykonaniem zabiegów pielęgnacyjnych (art.88 ww. ustawy).

Art. 88 ust. 1 ustawy z 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody (Dz. U. Nr 92, poz. 880 ze zm.) postanawia, że za zniszczenie, spowodowane niewłaściwą ich pielęgnacją, zachodzą przesłanki do wymierzenia administracyjnej kary pieniężnej. Jednakże w przypadku, kiedy stopień uszkodzenia drzew lub krzewów nie wyklucza zachowania żywotności oraz możliwości odtworzenia korony drzewa i posiadacz podjął działania w celu zachowania żywotności tych drzew, organ wymierzający karę ma podstawę do odroczenia terminu płatności kary (art. 88 ust. 3).

Reagujmy zatem na takie przypadki. Powiedzmy: STOP MORDOWNIU DRZEW!

Każdorazowo, w przypadku stwierdzenia nieuzasadnionego, niefachowego, niefrasobliwego, szkodliwego przycinania drzew powiadamiajmy jednocześnie organy władzy samorządowej, policję i straż miejską lub gminną. Róbmy zdjęcia ludziom okaleczającym barbarzyńsko drzewa.  Nie bójmy się tego robić.  Jeśli jednak z jakichś powodów nie chcemy tego uczynić we własnym imieniu, powiadamiajmy media lokalne i lokalne organizacje ekologiczne. Pytajmy też w trybie udostępniania informacji publicznej, co jest proste i łatwe, czy i kto imiennie wydał pozwolenie na przycinkę, kto imiennie jej dokonał i czy zostały uwzględnione podjęte działania administracyjne i karne.

STOP MORDOWNIU DRZEW!

Proceder wola o pomstę do nieba. Nie jesteśmy bezsilni.  Ograniczmy rzeź drzew!
Dla zilustrowania skali problemu podajemy jedną publikację medialną. Jest ich wiele, natomiast liczba nieujawnionych medialnie przypadków morderstw dokonywanych na drzewach, sięga corocznie w kraju, co najmniej dziesiątków tysięcy.

Rudzkie Towarzystwo Przyjaciół Drzew
Adam K. Podgorski
Sebastian Brudys

 

Niebawem w całej Polsce rozpocznie się intensywne wycinanie i przycinanie drzew, prowadzone pod pozorem troski o zieleń miejską i jej pielęgnowanie. / Fot. RTPD

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Zostaw komentarz
Podaj swoje imię