100 zajęcy ze sztucznych hodowli zostało wypuszczonych na wolność na łąkach w okolicach Starych Bogaczowic. To kolejna odsłona akcji ratowania ginącej populacji szaraków na Dolnym Śląsku wspierana finansowo przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska we Wrocławiu.
Co zagraża tym zwierzętom? Podtruwa je rolnicza chemia, prześladują lisy, w szybkim tempie wycina się śródpolne zakrzewienia, które dają im schronienie. Zające są zagrożone całkowitym wyginięciem. Z niespodziewaną pomocą przyszli im… myśliwi. W sobotę wypuścili setkę szaraków na łąki w okolicach Starych Bogaczowic.
Myśliwi z Górniczego Koła Łowieckiego „Szarak” zadbają o dalszy los zwierząt w ich naturalnym środowisku. Przez rok będą je dokarmiać w specjalnych karmnikach i poidłach.
Zadanie dofinansuje WFOŚiGW we Wrocławiu, który przyznał dotację w wysokości ok. 25 tys. zł. Ogółem koszt zadania wynosi ponad 40 tys. zł. To już trzeci etap introdukcji zająca na tych terenach. Od 2012 r. wpuszczono już 320 zajęcy.