Chcesz być ?ekologicznym czytelnikiem?? Sprzedawaj lub oddawaj innym książki i gazety oraz czytaj wersje elektroniczne.

Przetwarzanie zużytego papieru na nowy jest dziś już bardzo efektywne – z każdego kilograma makulatury można odzyskać łatwo pół kilograma papieru, a przy użyciu dobrej technologii odzysk rośnie nawet do 90%. To miłe dla ucha ekologa. Jednak oprócz recyklingu istnieje wiele innych, ciekawych metod na oszczędzanie papieru. Kilka z nich jest bardzo prostych i wymaga od nas tylko wyrobienia pewnych nawyków.


Czytaj wersje elektroniczne

Coraz częściej czasopisma oferują nam wersje elektroniczne. Zamiast kupować wydanie papierowe możemy otrzymać plik PDF z gazetą i przejrzeć ją na ekranie komputera. To samo coraz częściej dotyczy książek i poradników. Wiele z nich możemy zamówić w formie e-booka. Będzie i taniej, i szybciej, i bardziej ekologicznie.

Podobna sytuacja jest z ulotkami reklamowymi. Jeśli firmy bombardują nas ulotkami dostarczanymi do skrzynki pocztowej umieśćmy na niej naklejkę informującą o tym, że nie życzymy sobie aby ktoś wrzucał do środka druki reklamowe. Wszystkie informacje o działalności tych firm możemy na ogół otrzymywać na skrzynkę e-mail bo dopisaniu się do listy dystrybucyjnej.


Sprzedaj zamiast wyrzucać

Masz za dużo starych książek i gazet? Oddanie ich do punktu zbiórki makulatury to dobry pomysł, ale można najpierw spróbować pozbyć się ich inaczej, z pożytkiem dla siebie i innych. Książki, a nawet archiwalne numery kolorowych czasopism można najpierw wystawić na aukcji internetowej. Książki oraz egzemplarze droższych czasopism możemy też spróbować sprzedać w antykwariacie. Podręczniki szkolne mogą przyjąć od nas także wyspecjalizowane punkty zajmujące się ich sprzedażą. Im bliżej do 1 września, tym łatwiej takie punkty można znaleźć.

Stosunkowo słabo w Polsce rozpowszechnione są prywatne wyprzedaże. Tymczasem taką wyprzedaż łatwo zorganizować samodzielnie lub ze znajomymi. Wyprzedaż książek (a przy okazji także innych zbędnych przedmiotów) można przeprowadzić choćby na własnym podwórku, ale aby osiągnąć dobry efekt, lepiej umówić się z kimś, kto ma kawałek przestrzeni w bardziej ruchliwym miejscu. Jeśli będzie to inicjatywa kilku uczniów to może uda się porozumieć ze szkołą. Część lub cały dochód z takiej wyprzedaży można przeznaczyć na wspólny, klasowy cel albo na cele charytatywne albo choćby na działania ekologiczne.

Daj poczytać innym

Jeśli ani na aukcji, ani w antykwariacie nie udało nam się pozbyć książek i gazet sprawdźmy czy nie potrzebują ich np. biblioteki, a nawet pobliskie gabinety lekarskie lub fryzjerzy albo salony piękności. W takich miejscach ludzie oczekujący na swoja kolej zajmują się często czytaniem wykładanej w poczekalniach pracy i książek. Dobrym pomysłem na puszczenie w dalszy obieg książek może być też odwiedzenie świetlicy w szkole lub świetlicy środowiskowej, które można spotkać na ogół w miastach. Być może tam przydadzą się niepotrzebne nam książki?

Starym i sprawdzonym sposobem na przekazywanie książek innym jest wymiana z kolegami. Jeśli mamy komiks lub książkę, która nie jest nam już potrzebna możemy spróbować zamienić się z naszymi znajomymi. Może się okazać, że książka, która dla nas nie jest już ciekawa (przestaliśmy się czymś interesować lub po prostu wyrośliśmy z jakiejś tematyki) będzie fascynująca dla znajomych lub ich młodszego rodzeństwa.

źródło: http://www.eko-fani.pl

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Zostaw komentarz
Podaj swoje imię