Wiadomo nie od dziś, że najlepszym sposobem zgłębienia tajemnic przyrody, a szczególnie zjawisk fizycznych, jest nauka poprzez doświadczenie. – opowiada Pani Małgorzata Świderska, nauczycielka z Jonkowa.

W związku z tym nawiązaliśmy kontakt z Akademią Nauki w Olsztynie, aby pomogli nam  odpowiedzieć na pewne pytania związane z prowadzonymi przez nas obserwacjami pogody i zmianami klimatycznymi oraz poznawaniem odnawialnych źródeł energii i jej poszanowaniem. Przez dwa dni gościł w naszej szkole Pan Pytalski. To bardzo intrygująca postać w białym fartuchu, która przyjechała z Akademii Nauki w Olsztynie i wprowadziła nas w tajemniczy świat eksperymentów naukowych. Pan Pytalski zapoznał uczniów z magnetyzmem. Przeprowadził kilkanaście wspaniałych eksperymentów z zastosowaniem unikalnych zestawów edukacyjnych. W każdym z nich towarzyszyli mu wybrani z klasy asystenci. Uczniowie ucząc się i bawiąc dowiedzieli się np. Co to jest magnes? Co jest największym magnesem na Ziemi? Co to jest kompas? Dlaczego niektóre przedmioty lewitują? Wspólnie sprawili, że pod wpływem pola magnetycznego długopis zawisł w powietrzu, przedmioty poruszały się w nieskończoność, pokazali siłę i niesamowite właściwości magnesu.

Eksperymenty wywoływały na przemian okrzyki zdziwienia i zachwytu przeplatane salwami śmiechu. Pan Pytalski tak zaintrygował uczniów fizyką, że rezygnowali z przerw aby odpowiedział im na nurtujące ich pytania! Wszyscy żegnając Go pytali: Kiedy znowu Pan do nas przyjedzie? Od razu na to pytanie nie odpowiedział, ale wkrótce pojawił się znowu.
  
W piątkowe popołudnie w szkole zebrała się grupa młodych miłośników robotyki. Pan Pytalski poprowadził tym razem zajęcia z programowania i budowy robotów z klocków lego. Tematyka trudna, lecz co to za problem dla pasjonatów komputerów i robotów. Aby zbudować robota należało skorzystać ze specjalnego programu komputerowego, który krok po kroku wskazywał kolejne etapy pracy. Bardzo ważny przy tym był podział pracy w grupach. Każdy pełnił odpowiedzialne funkcje. 40 minut wytężonej pracy, cierpliwości i zapału zaowocowało zbudowaniem robota-krokodyla, który dzięki zamontowanym sensorom ruszał szczękami. Konstruktorzy mogli teraz pogratulować sobie sukcesu stwierdzając, że chętnie podejmą się trudniejszych zadań.

Zajęcia były fascynujące, doświadczenia wywoływały na przemian okrzyki zdziwienia i zachwytu, znaleźliśmy odpowiedzi na nasze pytania. Jednakże okazało się, że pojawiły się nowe pytania, na które też chcemy znać odpowiedzi. Będziemy próbowali je znaleźć. Mamy nadzieję, że znowu z pomocą przyjdzie nam Pan Pytalski.

Małgorzata Świderska
Szkoła Podstawowa w Jonkowie

Od Redakcji: zachęcamy również inne szkoły do dzielenia się z naszymi Czytelnikami swoimi doświadczeniami związanymi z edukacją ekologiczną.
 

Uczniowie Szkoły Podstawowej w Jonkowie przekonali się, że najlepsze jest uczenie się poprzez zabawę

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Zostaw komentarz
Podaj swoje imię