Najdłuższy na świecie most wykonany z plastikowych butelek po recyklingu znajduje się w szkockim Peeblessire. Konstrukcja zbudowana przez brytyjską firmę Vertech Composite ma 27,5 metra. Wytrzymuje obciążenie do 44 ton, umożliwiając komunikację pieszą i samochodową.
Wykorzystane do budowy mostu produkty recyklingowe pochodziły z lokalnego wysypiska śmieci. Prezes Vartech William Mainwaring twierdzi, że materiał z plastikowych butelek opracowany na Uniwersytecie w Rutgers ma dłuższą żywotność niż tradycyjne budulce, takie jak stal, drewno czy beton.
Do pomalowania recyklingowego mostu idealnie nadawałaby się zielona farba opracowana przez firmę Sherwin-Williams. Farba taka już powstała w oparciu o plastikowe butelki z recyklingu i wytwarza mniej lotnych związków organicznych, które mogą powodować podrażnienia dróg oddechowych, uszkodzenia nerek, płuc i układu nerwowego, niż podobne produkty na bazie oleju.
EcoARK, to z kolei budynek, który idealnie pasowałby do rzecznego otoczenia. Stoi on na Tajwanie. Do stworzenia tej trzypiętrowej konstrukcji z amfiteatrem i salą wykładową wykorzystano 1,5 miliona plastikowych butelek. Far Eastern Group, która zleciła projekt, chciała w ten sposób podkreślić znaczenie ponownego wykorzystania materiałów wtórnych w tym kraju, w którym wskaźnik odzysku wynosi zaledwie 4%.
Biegając po plastikowym moście, można też nosić ubrania wykonane z plastikowych butelek. Każdy z kompletów ubrań Nike Pro TurboSpeed, które podczas letnich Igrzysk Olimpijskich w Londynie nosiła reprezentacja Stanów Zjednoczonych oraz piłkarze FC Barcelona podczas swoich meczów, został wykonany z trzynastu plastikowych butelek poddanych recyklingowi. Sportowcy mogliby również korzystać ze słuchawek Special Edition Beats by Dre, wykonanych z częściowo przetworzonych plastików.
Biegaczy może mijać samochód – dla przykładu elektryczny Ford Focus, w którym tkanina do siedzeń została wyprodukowana z 22 plastikowych butelek po recyklingu. Ford Motor Company opracował też tworzywa sztuczne wzmocnione biomateriałami z pszenicy Straf oraz kenaf, dążąc do redukcji wykorzystania materiałów plastikowych.
Jak jest recyklingowy most to przydałaby się również recyklingowa wyspa. Joysxee, to projekt Richart’a Sowa. Stworzył on, w meksykańskiej zatoce Isla Mujeres, pływające wyspy, które unoszą się na pływakach wypełnionych 125 tysiącami plastikowych butelek. Na wyspie jest dom i ogród, który zapewnia jedzenie. Mieszkańcy są więc samowystarczalni. Lokatorzy z pewnością nie wzgardziliby również hamakiem Classic Envirope wykonanym w Twin Oaks. Tkanina w nim użyta powstała – a jakże! – z przetworzonych plastikowych butelek.
Przy moście z powodzeniem mógłby też stanąć automat Uno Promo do zbiórki zużytych opakowań plastikowych po napojach. W urządzeniu zamontowana jest interaktywna platforma społecznościowa ReAct, dzięki której każdy użytkownik może śledzić swój indywidualny profil z informacjami: ile kilogramów dwutlenku węgla nie zostało wyemitowanych do atmosfery, dzięki zwróconym butelkom. Platforma ma już ponad 2.000 użytkowników. Można stać się jej członkiem oddając plastikowe butelki i opakowania szklane do automatów ustawionych w delikatesach Alma oraz Piotr i Paweł, a także w sklepach sieci Kaufland.
Komisja Europejska szacuje, że pełne wykonanie unijnych przepisów dotyczących odpadów pozwoliłoby zaoszczędzić 72 mld euro rocznie, zwiększyć roczny obrót unijnego sektora gospodarowania odpadami i ich recyklingu o 42 mld euro i utworzyć ponad 400.000 miejsc pracy do 2020 r. Europejski Tydzień Redukcji Odpadów jest kolejnym krokiem, który może przyczynić się do osiągnięcia tych celów.