Od wielu lat naukowcy mówią głośno o globalnym problemie, jakim jest masowe wymieranie pszczół. Około 3/4 roślin jadalnych na świecie jest uzależniona od zapylania owadów, a głównymi zapylaczami są właśnie pszczoły. Bez nich produkcja żywności, rolnictwo i środowisko naturalne będą poważnie zagrożone.
Każdy z nas może minimalnie przyczynić się do wzrostu populacji pszczół, zakładając dla nich domki.
W takim przydomowym hotelu/domku osiedlą się pszczoły samotnice np. murarka ogrodowa (Osmia rufa). Jest to bardzo pożyteczna i nieagresywna pszczoła, która charakteryzuje się dużą intensywnością zapylania roślin, szczególnie owocowych (np. truskawki, maliny, porzeczki), a jednocześnie dzięki temu, że nie produkuje miodu i nie tworzy kolonii, nie broni swojego gniazda, więc jest bardzo łagodna i człowiek bez obaw może przebywać w jej towarzystwie.
Do stworzenia domku dla pszczół potrzebujemy:
– butelkę plastikową/ puszkę spożywczą/ inny pojemnik o okrągłym przekroju,
z nieprzemakającego materiału i zabezpieczonego z jednej strony ścianką.
– coś do przytwierdzenia domku np. sznurek
– patyki/trzcinę, które tworzą puste rurki o średnicy minimum 8mm
Wykonanie:
W pojemniku umieszczamy rurki (my użyliśmy trzciny), równolegle, jedna przy drugiej, skośnie ściętą końcówką ku frontowi, aby owadom łatwiej było wejść do środka.
Tak zrobiony hotel dla pszczół, umieszczamy 1-2 metry nad ziemią w ciepłym, suchym i nasłonecznionym miejscu (my umieściliśmy w bluszczu, który obrasta pień topoli przy naszej firmie).
fot. Abrys/K. Potocka