Kartka w serca z płomiennym wyznaniem dozgonnego uczucia, kwiaty, czekoladki ? czyli walentynkowa jazda obowiązkowa. W tym roku postaw na nietypową EKOwalentynkę. Z komercją ma niewiele wspólnego, za to przysłuży się środowisku.

EKOwalentynka w odróżnieniu od tradycyjnej jest niebieska i ma na sobie logo UNICEF. Kiedy włożymy do niej pusty wkład atramentowy do drukarki i wrzucimy do skrzynki pocztowej – wesprzemy finansowo akcje prowadzone przez UNICEF w krajach rozwijających się.

Do wysyłania EKOwalentynek namawia należąca do Grupy Black Point, spółka Eco Service – organizator kampanii ,,Oddając pomagasz dzieciom”. Firma organizuje zbiórki kartridży, a od każdego tonera lub tuszu nadającego się do recyklingu przekazuje złotówkę na konto UNICEF. – Chcemy pokazać, że coś, co wydaje się bezużytecznym śmieciem, zagospodarowane we właściwy sposób, zyskuje na wartości – mówi Marcin Adamski z Grupy Black Point, organizator akcji. – Ekologiczna walentynka to podwójny gest dobroczynności. Z jednej strony chronimy Ziemię, bo zmniejszamy góry bezużytecznych odpadów, z drugiej zaś wspieramy organizację charytatywną, która pomaga dzieciom z krajów rozwijających się. Najlepsze w tym wszystkim jest to, że taka EKOwalentynka nie kosztuje nas ani złotówki – dodaje.

Jak w praktyce wysłać EKOwalentynkę? Niebieskie koperty z logo UNICEF dostępne są w sklepach sieci Saturn i Media Markt przy kasach lub w punktach informacyjnych. Wystarczy włożyć do środka pusty tusz – mieszczą się nawet trzy – zakleić kopertę i wrzucić do skrzynki pocztowej. Koszt przesyłki pokrywa organizator. Zebrane w ten sposób kartridże trafiają do recyklingu – zostaną wykorzystane w procesie produkcji nowych materiałów eksploatacyjnych do druku – lub utylizacji – wtedy przestaną stanowić jakiekolwiek zagrożenie dla środowiska naturalnego.

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Zostaw komentarz
Podaj swoje imię